środa, 31 grudnia 2014

RECENZJA: GEO Princess Mimi Chocolate Brown

  Po długim oczekiwaniu na przesyłkę od LensVillage w końcu dotarły do mnie soczewki GEO Princess Mimi Chocolate Brown~~~


 
Tę linię, jak i bliźniacze, zaprojektowała znana japońska piosenkarka oraz modelka Masuwaka Tsubasa, która jest także twarzą kampanii reklamowej 

   Soczewki, mimo 15mm średnicy, są niesamowicie wygodne! Właściwie są najwygodniejszymi soczewkami, jakie posiadam czy posiadałem - lekkie i "miękkie", dobrze dopasowują się do oka; krawędzie nie uwierają pod powieką, widok na świat nie jest też ani trochę rozmazany, jak to ma miejsce przy niektórych modelach circle lenses ^_^ Czuć, że jakość tworzywa, z którego je wykonano, jest wysoka. 

   Co do koloru - gradient ładnie zlewa się z moją brązowo-zieloną źrenicą. Nie wydaje mi się natomiast, żeby nadawały się one na bardzo jasne oczy - gradient gradientem, kolor po prostu się "odetnie", nie zleje.

Nie jestem fanem soczewek z mocnymi, czarnymi obwódkami przy zewnętrznych krawędziach. W GEO Princess Mimi natomiast wcale mi nie przeszkadza - jest tak jakby dwukolorowa, lekko transparentna, przez co nie razi nieprzyjemną, intensywną czernią. 

Mocne światło dzienne

Cień - tu i tu kolor ładnie się zlewa z naturalnym kolorem źrenicy ^*^ 

  Przyznam szczerze, że zdecydowałem się na te soczewki właściwie tylko dlatego, że wyprodukowała je Tsubasa, której bardzo kibicuję już od długiego czasu. Niemniej nie żałuję wyboru, zadowoliły mnie pod każdym możliwym względem. Nie polecam ich tylko osobom, które chcą jedynie delikatnego, niewidocznego powiększenia - ten model daje bardziej dramatyczny, choć nadal nie "przekombinowany" efekt. 


Jednym słowem - polecam! ^______^ 



sobota, 27 grudnia 2014

Rola (ローラ) - nowy ideał Japonii?

 

  Rola (ローラ) jest jedną z tych osób, którym uroku bardzo, bardzo trudno odmówić; 24-letnia modelka, piosenkarka a także tarento o korzeniach bengalsko-rosyjsko-japońskich jest kimś więcej niż tylko sezonową gwiazdką. Jest symbolem przemian w japońskiej popkulturze. 
 Japonia, w przeciwieństwie do Korei, nie przestrzegała nigdy jednego świętego ideału urody. Nikt jednak nie zaprzeczyłby temu, że jasna, porcelanowa cera jest zdecydowanie mile widziana. Rola ideał jasnej cery zdecydowanie łamie - jej cerze bliżej do koloru porannej, lekkiej cappucino niż zdrowej porcji mleka sojowego. 

Wszystko zależy od oświetlenia ^^ Kiedyś wszystkie gwiazdy o ciemniejszych odcieniach cery były zwyczajnie rozjaśniane w photoshopie

  Rola została pokochana błyskawicznie - jej naturalne, urocze wyrazy twarzy oraz zachowanie, ogromne oczy oraz nienachalny makijaż zdecydowanie wpasowały się w potrzeby narodu, który po latach patrzenia na sztuczne rzęsy i przekolorowane circle lenses docenił naturalność i swobodę Roli (nie mówię wcale, że sztuczne rzęsy i intensywnie kolorowe soczewki są złe - uwielbiam je; wiadomo jednak, że od czasu do czasu powiew świeżości każdemu robi dobrze, popkulturze też ^O^). 

  Od lat jest modelką w japońskim magazynie Vivi. Pojawiała się także w magazynie Popteen czy Nylon. Magazyny ją uwielbiają ^^ 

Rola na okładce listopadowego Vivi




  
Tutaj wykonuje znany utwor "Call me maybe" Carly Rae Jepsen - był to wielki hit w Japonii!

 
 
 Rola, poza byciem wielką gwiazdą telewizji oraz magazynów, jest też niekwestionowaną królową wśród japońskich użytkowników Instagrama - ma ponad 1 milion obserwatorów. Zasłużenie - jest niesamowicie pozytywna! Robi też świetne zdjęcia~

ROLA NA INSTAGRAMIE


  Co sądzicie o jej sposobie bycia i stylizacjach? Dla mnie jest ogromną inspiracją pod każdym względem, od wyglądu po styl życia ^^


******
Ostatnio udało mi się upolować podkład, który zdecydowanie zasługuje na recenzję przez to, czego obiecuje. Pojawi się już wkrótce~~~