Ageha wydawana jest w dwóch wersjach - Ane Ageha oraz Koakuma Ageha. Ane Ageha adresowana jest do onee gyaru, natomiast Koakuma Ageha (Koakuma znaczy tyle co "mały diabeł") jest ulubienicą agejo, kuro gyaru czy też hime gyaru.
W zeszłym roku publikacja magazynu została przerwana, jednak w tym roku magazyn wrócił z wielkim impetem, promowany nadal przez główną gwiazdę - Sakurinę.
Numerem pierwszym wydanym po przerwie jest czerwcowy, który udało mi się dorwać ^^
Na okładce "powrotnej" - jakżeby inaczej - Sakurina ♥
Tutoriale makijażowe, zdecydowanie warte bliższego przyjrzenia się!
Sakurina jest wszędzie; wcale się nie dziwię ♥
Inspiracje prosto z ulicy
Jeśli nadal się wahacie, powiem jedno - warto nabyć!...
...Choćby ze względu na masę inspiracji, które można wręcz wyssać z każdej fotografii. Niekoniecznie trzeba znać dobrze japoński, bo się połapać, o co chodzi (mój jest na poziomie N5, zbyt wiele nie zdziałam próbując czytać dłuższe teksty ^^").
Macie swoje ulubione japońskie magazyny? Jeśli tak, podzielcie się ze mną tytułami!
Jeju, uwielbiam japońskie magazyny! Zawsze są takie barwne i dopracowane ♥
OdpowiedzUsuńOsobiście nie przepadam za lookiem Sakuriny i nie rozumiem, dlaczego usilnie (z pozytywnym skutkiem) starano się ją tak wypromować.
OdpowiedzUsuńMasz ładny kolor włosów :3, popielaty blond? No raczej chyba nie ciepły odcień ale w zdjęciach niewiadomo. ;-;
OdpowiedzUsuń